Xeratus |
Wysłany: Pon 18:48, 01 Mar 2010 Temat postu: Re: Waaaaagh :) |
|
Kargan napisał: | Witam
Tak sobie ostatnio pomyślałem, że moi BT powinni dostać jakichś sparing-partnerów... pomyślałem o Orkach (szalone zielone ) i tak się zastanawiam...
Może ktoś z Was wie coś więcej o tej armii, o tym w co powinno się zainwestować na początek, jakieś rady i porady
Nie chodzi mi o jakąś rozpiskę turniejową - raczej o fluffową fajną armijkę |
TY heretyku, Ty przebrzydły Xenos
Czekaj Ty zielony plugawcu aż Bracia Zakonni rozniosą Cie na swoich bolterach i mieczach łańcuchowych
ps. zamówiłem armię dzisiaj
1x ULTRAMARINES CAPTAIN SICARIUS
1x SPACE MARINE STERNGUARD VETERANS
1 x SPACE MARINE SCOUT SERGEANT TELION
1 x SPACE MARINE LAND RAIDER
1 x SPACE MARINE TERMINATORS
2 x SPACE MARINE TACTICAL SQUAD
1 x SPACE MARINE CHAPLAIN WITH JUMP PACK
1 x SPACE MARINE ASSAULT TERMINATORS
1x transporter opancerzony Rhino
1x Combat Squad
1x Space Marines Scouts
1x Assault Squad
1x SPACE MARINE IRONCLAD DREADNOUGHT
1x SPACE MARINE DREADNOUGHT
1 x FIGURE CASE |
|
el_imperatorro |
Wysłany: Pon 17:10, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
Orki zwykle stają po niewłaściwej stronie chainaxe'a i trzeba je przywołać do porządku
Tak naprawdę są dwie fajne opcje tej armii - albo ładujemy chłopaków w trukki i wagony i jedziemy wklepać przeciwnikowi, albo wystawiamy zieloną falę i zalewamy przeciwnika masą, niosąc mu przesłanie pokoju na choppach
Jednostki grywane turniejowo:
- warboss, przeważnie na motorze i z klawem, do tego squig i inne śmieci. Fist z S10, T 5/6, zawsze ma cover na 4+, bardzo mobilny, czy trzeba coś dodawać? A, z warbossem oddział nobów jest troopsem. Ważne.
- noby, czyli miniaturki warbossa, zwykle na motorach w liczbie 5-10, 2 W, T4/5, wuchta specjalnych broni, feel no pain. Ciężko ich zabić, sami potrafią naprawdę solidnie przywalić
- boyz - obowiązkowo nob z klawem, bosspole, albo 12 i trukk, albo 20+ z buta
- deffkopty - podłe tałatajstwo z linkowanymi rokitami, jeśli orki zaczynają, to dowolny pojazd przeciwnika dostaje atak z S8 na bok i x autohitów z fista na tylny pancerz. Boli.
- battlewagon - solidny transport, trudny do odstrzelania. Transportujemy noby lub duże squady boyzów. Magiczna jest deff rolla, która podczas ramowania (faza ruchu) wypłaca w pojazd na swej drodze d6 hitów z S10, co rozkręca nawet landki. Potem wysypują się boyzi i szarżują zawartość rozkręconego transportu
- lootasi - panowie kosztują grosze, chodzą w grupach po 10, każdy wypłaca d3 strzały z czegoś w rodzaju autocannona |
|