| el_imperatorro |
| Mistrz Gry |
|
| |
| Dołączył: 26 Sie 2008 |
| Posty: 1125 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Wolsztyn / Poznań
Płeć: Mężczyzna |
|
|
 |
|
 |
|
NS - reaktywacja (reanimacja?)
NSka jest zbyt fajnym systemem, żeby leżeć na forum odłogiem. Niestety braki czasu zabiły już niejedną sesję. Siedząc dwa tygodnie w domu wymyśliłem formułę nieobciążającą nadmiernie ani mistrza, ani graczy.
Podczas normalnej sesji rzadko się zdarza walczyć wręcz. Trudno się dziwić, po co sięgać po gazrurkę skoro można pociągnąć za spust. A szkoda, bo mechanika walki wręcz w NS jest bardzo sympatyczna i wymaga więcej kombinowania, niż ostrzeliwanie się zza osłony. Aby położyć większy nacisk na machanie żelastwem wszelkiego kształtu i rozmiaru myślałem, o zorganizowaniu czegoś, w rodzaju walk gladiatorów XXI wieku. Arena, wiwatujący tłum, wchodzi dwóch zawodników po czym jeden wychodzi o własnych siłach a drugiego wynoszą. Bez rozbudowanej fabuły, bez podchodów. Po męsku, po mordzie i tylko jedna zasada: żadnej broni palnej.
Technicznie widziałbym to tak: każdy z graczy dostarcza mi kartę postaci swojego gladiatora. W zależności od liczby zawodników będziemy toczyć walki albo na zasadzie play-off albo w czymś w rodzaju ligi. Zasady wymagają w tym miejscu doprecyzowania. Tak czy inaczej, dochodzi do losowania par. Walka odbywałaby się w czasie rzeczywistym. Dwóch zawodników i MG ustalałoby jakiś odpowiadający wszystkim termin i otwierało konferencję na jakimś komunikatorze. Gracze deklarują, mistrz rzuca i interpretuje, tak długo, aż wyłoniony zostanie zwycięzca. Na GG nie będziemy nadmiernie fabularyzować, chodzi tylko o ustalenie przebiegu starcia. Po walce MG klepie fabularyzowaną wstawkę i wkleja ją na forum, gracze otrzymują pewną liczbę PD i gambli. Aktualizujemy karty i przechodzimy do kolejnej pary. Zabawa się powtarza. Dochodzimy do końca kolejki i ponownie losujemy pary, aż do wyłonienia zwycięzcy całej ligi czy turnieju.
Jeśli znajdą się chętni (minimum 2  ) to doprecyzujemy regulamin i przystąpimy do realizacji. Zapraszam na PW.[/b] |
|
Będzie trzeba bardziej uważać następnym razem 