Keth |
Mistrz Gry |
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007 |
Posty: 4663 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Nibylandia Płeć: Mężczyzna |
|
|
 |
 |
 |
|
Moi drodzy, kilka słów wyjaśnienia w kwestii PD-ków za „Dark Harvest”. Po pierwsze, proszę się publicznie nie licytować, kto ile dostał, ponieważ nie rozdałem identycznej ilości każdemu (oceniając subiektywnie udział każdego gracza w rozwikłaniu tej zagadki). Po drugie, pojawiły się pewne zapytania dotyczące ilości PD-ków, prównywalnej w uproszczeniu z nagrodą za „Beyond the Grave” (która to przygoda była krótsza i prostsza). Kochani, już tłumaczę, dlaczego w „BtG” zostaliście nagrodzeni tak hojnie, a w „DH” tak skąpo – popełniłem w poprzedniej sesji błąd przydzielając Wam zbyt dużo PD-ków! Serio, autor oryginalnego scenariusza przewidywał 250 PD maksymalnie dla postaci, a dostaliście dużo więcej. Nie chcąc powielać tego błędu przyciąłem nagrodę w „DH” do bardziej sensownego rozmiaru.
I życzę miłego ich wydawania!
Kargan, miałeś pytanko odnośnie postępowania Vespera na schodach. Gdyby Lyra go nie zastrzeliła, i tak popełniłby samobójstwo, właśnie przymierzał się do skoczenia za poręcz, a to mogło się skończyć wyłącznie śmiercią. Vesper był jednym z zaufanych popleczników Dularka w Sheaf, fanatycznie mu oddanych i żyjących już obietnicą „nieśmiertelności po Drugiej Stronie”.
El, Dregsa mieliście na widelcu i przejrzenie teczek ujawniłoby fakt, że służył w vaxanidańskiej formacji, co prawda w zupełnie innym regimencie, ale gdybyście sięgnęli dostatecznie blisko, to zdobylibyście informację, że w kulminacyjnym momencie wojny na Tranchu jednostki te z względu na ciężkie straty utworzyły związek taktyczny pod rozkazami Dularka. Dregs również był zaprzysięgłym kultystą dążącym do nieśmiertelności, dlatego w Narbo popełnił bez wahania samobójstwo realizując kolejny punkt rytuału przywołania.
Teraz kwestia komunikatotu odkrytego przez Karę. Nadał go Dregs po odlocie Ducha, z czwartego komunikator ukrytego w bezpiecznej kryjówce na obrzeżach Sheaf. „Orzeł w locie, jedno pisklę. Ku leżu słońca. Oddarte pióra? Matka troskliwa, dziecię ufne. Pierwszy nieobecny, drugi godny swego. Czas spełnienia?”.
W wolnym tłumaczeniu oznacza to: imperialiści w locie (Orzeł, synonim Imperium), jeden agent (pisklę, w opinii Dregsa mało niebezpieczny akolita). Agent leci na zachód. Oddarte pióra to sugestia likwidacji (Dregs zalecał w ten sposób Dularkowi jak najszybsze uśmiercenie Ducha). Matka troskliwa to Dregs, ufne dziecię to sekcja Salvarro – komendant uważał, że jest w stanie zachować swą przykrywkę i manipulować legatem (pamiętajcie, nadał ten komunikat przed aresztowaniem i sekcją zwłok Vespera, a zatem nie mógł wiedzieć, że podążycie tropem wojskowego tatuażu). Pierwszy nieobecny to oczywiście Zerbe, drugi zaś Mir, który został przez Dregsa uznany za godnego złożenia w ofierze. Czas spełnienia to sugestia rozpoczęcia finałowej fazy spisku. Gratuluję Waszej analizy tego przekazu, rozszyfrowaliście go praktycznie w 90 procentach.
Co do zainteresowania Kertha, jakby taki scenariusz grało się się live – mam nadzieję, że odwiedzający nas Mistrzowie Gry zechcą kiedyś wykorzystać ten materiał (oraz „Beyond the Grave, który uważam nadal za moją najlepszą przygodę PBF, subiektywnie oczywiście) do poprowadzenia tradycyjnej sesji, a potem podzielą się z nami wrażeniami i przebiegiem samych śledztw! |
|