RPG online

Gry fabularne online

Forum RPG online Strona Główna -> Warhammer 40K -> Flesh of Steel Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 32, 33, 34  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Wto 13:07, 18 Maj 2010
el_imperatorro
Mistrz Gry
 
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wolsztyn / Poznań
Płeć: Mężczyzna





Myślę, że sobie odpuszczę upgrade'y na razie. Ogniem pojedynczym raczej nie będę strzelał z tej armaty.
W takim razie wezmę 3 magazynki. 2 załaduje amunicją AP, do trzeciego włożyłbym coś wyjątkowego. Może jakaś zapalająca, albo inne cuda? Jeśli nie, to trzeci AP Wink Do tego pudełko naboi do plecaka żeby uzupełniać stan magazynka. Tak ze 20-30 sztuk.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:07, 20 Maj 2010
Kargan
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Twierdza Wroclaw





Mając na myśli wzmocnione baterie myślałam o takich, z których można oddać więcej strzałów lub strzelać impulsami o większej
energii przez dłuższy niż standardowy czas. Nie wiem czy w tym systemie takie magazynki występują bo w tym świecie ogólnie tak Wink

A co do fabularnej wstawki to możemy spróbować czegoś takiego...


- Papiery papierami, ale broń wygląda wystarczająco "obco" by nie warto było z nią paradować - Lyra skrzywiła usta w lekkim grymasie - powiedz mi
lepiej drogi kupcze czy dysponujesz może jakąś bronią zdolną skutecznie
razić maszyny czy urządzenia elektroniczne ? Chodziło by mi raczej o
tymczasowe ich unieruchomienie niż całkowite zniszczenie...

Lyra uśmiechnęła się promiennie w stronę kupca mrużąc delikatnie oczy.

- Nie znam się na tym wystarczająco dobrze - rzuciła Lyra - ale wyobrażam sobie, że skoro niektóre takie urządzenia potrafią odmawiać posłuszeństwa
same z siebie to istnieje też zapewne sposób by im w tym pomóc gdyby zaistniała taka potrzeba...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 16:02, 26 Maj 2010
Bors
Mistrz Gry
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WarSaw/Venedia Sector/Segmentum Obscurus
Płeć: Mężczyzna





Habitat C-IV, sklep “Broń Otto i Kurtza”, 27 aprilis 831.M41, godz. 13:25

- Zatrzymać maszynę? – Brew Kurtza powędrowała do góry w wyrazie zdziwienia. – Coś jak błogosławiony olej, tylko, że odwrotnie? Klątwa awaryjności … coś takiego? Szczerze mówiąc to ciekawy pomysł, ale nie afiszowałbym się z nim w obecności wyznawców Omnissiaha.

Kupiec uśmiechnął się kwasno, pokazując rząd srebrnych zębów. - Bywają Dość drażliwi na tym punkcie. Co prawda słyszałem, że niektórzy czarownicy potrafią zakłócić pracę urządzeń, czy spowodować zacięcie broni, ale sam nigdy tego nie widziałem. I nie słyszałem o broni zdolnej to zrobić. Może broń szokowa, jakiej używają Adeptus Arbites mogłaby zakłócić elektrykę takiej maszyny, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy. A jeśli metalowe bestie które atakują górników to jakieś stwory ciemności, to wątpię żeby to na nie podziałało.

- Ale co ja tam będę teoriet... terio..., tego. Co będziemy tak po próżnicy gadać. Może dopełnimy transakcji, a o magikach i demonach pogadamy kiedy indziej przy piwie czy coś. – Stwierdził najwyraźniej nieco zniecierpliwiony kupiec. – W końcu znaleźliście przecież kilka ciekawych rzeczy i warto ustalić ich wartość.



Dobra. Proponuję kwestię samej transakcji załatwić na niebiesko i pchnąć temat dalej.

El – płacisz 200 za broń i po 12 tronów za każdy pełny magazynek AP (12 naboi). Cena amunicji luzem jest 1 tron za sztukę, więc podlicz ile chcesz kupić, zapisz sobie i daj mi znać. Do pistoletu dostaniesz też kaburę i dwie ładownice po 2 magazynki. Są ciemnozielone (tak Darkangel Green Wink ) z jakiegoś syntetycznego materiału.

Sambor – 150 tronów za twojego stormchilda i 20 naboi AP. Możesz dokupić więcej, cena jak u Ela.

Kargan – są hot-shoty do lasera. 1 strzał, AP4, Na obrażenia rzucasz dwiema kostkami i wybierasz wyższy wynik. Są drogie. Kupiec chce po 20 za sztukę, a ma ich tylko 4.

Zapytany o bardziej pojemne magazynki, zaproponuje ci plecak emergetyczny Imperialnego Szturmowca. Jest mocno poobijany i nosi ślady kilku postrzałów. Wielkości plecakowej radiostacji, albo dużego karnistra na benzynę. Jest zaopatrzony w szelki i długi kabel z wtyczką identyczną jak standardowy magazynek lasguna. Podobno naładowany w pełni zapewnia 200 strzałów (z twojego hellguna ¼ tego) i można go naładować ze ściennego gniazda w tempie jakichś 20 ładunków na godzinę. Chce za niego jakieś 180 tronów. Wskaźnik wskazuje, że naładowany jest w jakichś 80%.



Ostatnio zmieniony przez Bors dnia Śro 16:11, 26 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:09, 26 Maj 2010
el_imperatorro
Mistrz Gry
 
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wolsztyn / Poznań
Płeć: Mężczyzna





W takim razie mistrzu wezmę spluwę, 3 magazynki, 1 w broni i 2 w ładownicy i 14 naboi do plecaka, tak dla równego rachunku. Razem 250 tronów, 50 pestek. W tym momencie odepnę jednego z Irontalonów i zapakuję do torby/plecaka a jego miejsce zajmie Orthlak. Trochę szkoda, że mam teraz 2 różne spluwy o niekompatybilnej amunicji, ale wierzę, że nowy nabytek będzie szatkował blaszaki dużo skuteczniej. Przy okazji zapytam sklepikarza czy jest w stanie sprowadzić drugą sztukę, a jeśli tak, to na kiedy.

Jeśli ktoś z ekipy chce Irontalona to chętnie się pozbędę.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 8:23, 27 Maj 2010
Kargan
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Twierdza Wroclaw





Nie przewiduję walki w okopach a taki plecak jest ciężki i utrudnia poruszanie - wezmę te cztery magazynki Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:48, 27 Maj 2010
Bors
Mistrz Gry
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WarSaw/Venedia Sector/Segmentum Obscurus
Płeć: Mężczyzna





Bardzo słusznie. Odliczcie sobie stosowne kwoty.
Kargan - bardzo rozsądnie. Zwłaszcza że masz 3 gniazda w swoim hellgunie. Spokojnie możesz wsadzić jeden zwykły magazynek i 2 hot-shoty.

El - nie ma drugiej sztuki, zwłaszcza w tak dobrym wykonaniu. Może pokombinować i spróbować sprowadzić dla ciebie zwykłego Orthlanka.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 0:29, 30 Maj 2010
Bors
Mistrz Gry
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WarSaw/Venedia Sector/Segmentum Obscurus
Płeć: Mężczyzna





Habitat C-IV, sklep “Broń Otto i Kurtza”, 27 aprilis 831.M41, godz. 14:11

Constantine z ulgą opuścił sklep, mimowolnie gładząc kościaną kolbę swej nowej broni. Mimo że kupiec zrobił na nim całkiem dobre wrażenie, to czuł się, jakby spędził całe miesiące, a nie godziny, pod dachem “Broni Otto i Kurtza”. Obie kobiety wydawały się całą sytuacją równie zmęczone, lecz jednocześnie niezdrowo podniecone nowymi zabawkami. Wymieniały komentarze i uwagi, jak by mówiły o butach, czy eleganckich apaszkach, a nie narzędziach zniszczenia. Duchowny przez chwilę zastanawiał się czy jakoś je upomnieć, ale ostatecznie położył to na karb kobiecej natury.

Transakcja dobiegła do skutku, mimo że Kurtz był wyraźnie zawiedziony ich reakcją na egzotyczną broń. Twardo trzymał się podanych cen, które mimo że wysokie, w pełni odzwierciedlały wartość oferowanych towarów. Mimo usilnych zabiegów Lyry i dość dwuznacznego zachowania Kary, jedyne co udało im się zyskać, to garść informacji.

Zamiast zniżki podał im namiary na dobrego handlarza sprzętem górniczym.
- Jeśli macie zejść do tuneli, to potrzebujecie dobrych masek, albo i awaryjnego zapasu tlenu. Czujników i oświetlenia, bo takiej ciemności jak tam, jeszcze nie zaznaliście. A wybuchowe gazy i trujące opary zabiją was równie skutecznie jak stalowe demony. – Stwierdził rzeczowo Kurtz, wskazując na zakodowanej mapie Lyry lokację dwóch sklepów” najlepszych po tej stronie skały”. – Powołajcie się na mnie, a możecie liczyć na uczciwe ceny. Inaczej oskubią was do cna. Dla przyjezdnych zawsze mają „specjalne stawki”. – Dodał tonem, który miał sugerować, że podobne chwyty nie leżą w jego naturze.

Rozważania nad słowami kupca przerwały Constantinowi odgłosy niosące się gdzieś z przodu. Dopiero teraz zauważył że ulica dziwnie opustoszała, a gdzieś z poprzecznej alei słychać jakieś niewyraźne okrzyki tłumu i fragmenty przemowy, czy też kazania. Wygłaszane z pomocą trzeszczącego głośnika, przez co nie sposób było zrozumieć całości. Jednak fragmenty wydały mu się dość niepokojące.

Wszyscy troje spojrzeli po sobie, nasłuchując w napięciu.

- … GDY PRZYJDĄ! DRŻYCIE PRZED SŁUSZNYM GNIEWEM… ZAKON WSKAŻE WAM DROGĘ!.... ŚWIATŁO W WIECZNEJ CIEMNOŚCI! ŚWIATŁO, KTÓRE UTRACILIŚCIE!

Chropawemu głosowi ze wzmacniacza odpowiadały gniewne pomruki tłumu i jakie groźne okrzyki. Źródło hałasu nie mogło znajdować się dalej niż kilkaset metrów od nich.


Ostatnio zmieniony przez Bors dnia Nie 0:35, 30 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:40, 31 Maj 2010
SamboR
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Steinau an der ODER
Płeć: Mężczyzna





GM podał nam pod nos linię fabularną, ruszmy za nią! Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:22, 31 Maj 2010
el_imperatorro
Mistrz Gry
 
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wolsztyn / Poznań
Płeć: Mężczyzna





Sprawa aż prosi się o dokładniejsze zbadanie. Nie psujmy mistrzowi fabuły Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 0:13, 02 Cze 2010
Kargan
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Twierdza Wroclaw





Sprawdźmy zatem kim są ONI i dlaczego PRZYJDĄ Rolling Eyes
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 0:23, 02 Cze 2010
Bors
Mistrz Gry
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WarSaw/Venedia Sector/Segmentum Obscurus
Płeć: Mężczyzna





A moze to tylko przypadkowe zamieszanie. Albo jakis kaznodzieja? Albo zamieszki?
Kto ich tam wie, na tej zapomnianej przez Boga i Administratum skale... Wink

A tak poważnie. Proszę o jakieś konkrety. Jesteście na głównej ulicy habitatu. Głosy słychac z placu, znajdującego sie przy jednej z bocznych ulic. Nie więcej niż 200 metrów od was.

Widzicie kilka osób skręcających w tamtą stronę, i zdecydowanie wiecej spieszących w jak najbardziej przeciwnych kierunkach.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 10:22, 03 Cze 2010
Kargan
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Twierdza Wroclaw





Cokolwiek by to nie było to może być źródło informacji - albo kłopotów - jestem za tym by się tam udać i to sprawdzić Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:39, 06 Cze 2010
Bors
Mistrz Gry
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WarSaw/Venedia Sector/Segmentum Obscurus
Płeć: Mężczyzna





Asteroida TS-471/6 C, Habitatu C-IV, 27 aprilis 831.M41, godz. 14:16

- Wygląda mi to na pewną wskazówkę w naszym śledztwie. – Rzucił Constantine z nuta ironii w głosie.
Poprawił na ramieniu pakunek kryjący strzelbę i ruszył w stroną uliczki. Dziewczyny spojrzały na siebie porozumiewawczo.
- Brzmi prawie jak plan.
- Zatem sprawdźmy kim są „Oni” i dlaczego „Przyjdą”.

Troje agentów ruszyło niespiesznie w stronę zamieszania, starając się wyglądać na gapiów… nawet, jeśli byli gapiami wyjątkowo dobrze uzbrojonymi i objuczonymi bagażem. Nim skręcili w uliczkę wpadła na nich para młodych ludzi w górniczych drelichach. Oboje nosili na twarzach podobne tatuaże, pokrywające prawy policzek i skroń. I oboje wyglądali na przestraszonych. Rzuciwszy zdawkowe przeprosiny pomknęli w stronę głównego placu. Lyra rzuciła okiem na tabliczkę z nazwa ulicy i prychnęła z pogardą czytając „C-IV/13N”. Miejscowi byli wyjątkowo finezyjni w nazywaniu ulic. Dotąd poruszali sie „C-IV/ Trakt Osiowy”.

„Trzynasta Północna” miała szerokość ledwie starczającą, aby minęły się w niej dwa pojazdy. Niespełna 200 metrów od skrzyżowania ulica wchodziła na niewielki, kwadratowy plac. Na samym środku, pośród zbiegowiska, liczącego już grubo ponad setkę ludzi, znajdowała się potężna kolumna. Był to jeden ze wsporników, podtrzymujących kopułę habitatu. Ceramitowo-metalowa konstrukcja, ozdobiona symbolami Hax Gerthe, wsparta na kamiennym cokole. Obecnie okupowała go grupa pół tuzina postaci w granatowych szatach i stalowych maskach, przypominających stylizowaną, kanciasta czaszkę. Byli uzbrojeni w styliska kilofów, którymi usuwali z cokołu nazbyt entuzjastycznych uczestników wiecu. Zbiegowisko składało się głównie z korporacyjnych mrówek i górników w zniszczonych drelichach i kombinezonach. Część wygrażała „Zakonnikom”, lecz większość słuchała ich z mieszaniną strachu i niedowierzania. Na cokole, za linią zamaskowanych „pacyfikatorów” stał człowiek z ciężkim, przenośnym zestawem nagłaśniającym na plecach. Jego glos odbijał się echem od okolicznych budynków, o odrapanych frontach i oknach pełnych gapiów.

- Stalowe Bestie nadeszły z ciemności, niosąc śmierć! – Grzmiał kaznodzieja. – Uwięzione w skale! Uwolnione przez zachłanność i pychę! Pieczęci zostały zerwane, bramy strzaskane! Pojednajcie się z Bogiem, żałujcie za wasze winy! Strzeżcie się ciemności, która przenika to przeklęte miejsce! Wy, którzy drążycie w jego domenie! W jego więzieniu! To wasza zachłanność uwolniła zło! Odejdźcie stąd, a bestia zaśnie! – Tłum szumiał coraz bardziej, rozdrażniony przemową. Constantine widział wyrostków sięgających po kamienie. Tymczasem głos zakonnika, prowadzony umiejętnie to przycichał, to sięgał niemal panicznej nuty. - Porzućcie, nim zbudzi się Pan Żelaznych Demonów! Nim padnie ostatnia brama! Porzućcie waszą grzeszną aktywność! Niech Bóg obróci w niwecz jego plany! Nim sługi ciemności przyjdą po nas wszystkich, a Jego więzienie stanie się Naszym grobem! Wzywam was, zaprzestańcie tego bluźnierstwa!

Trójka agentów znajdowała się wpół drogi do placu, gdy grupa stojących dotąd na uboczu mężczyzn w kurtkach Hax Gerthe ruszyła w stronę centrum zbiegowiska. Kara zauważyła, że gdy weszli tłum, w ich stronę ruszyło jednocześnie kilka stojących w nim osób. Tłum zgęstniał wokół prącej ku kolumnie grupy. Podniosły się krzyki, pałki. Poleciały pierwsze ciosy.

Mówca odwrócił się w stronę zamieszania. – Oto słudzy świętokradców i bluźnierców chcą mnie uciszyć! – Zagrzmiał, wyciągając rękę w stronę topniejącej w zamieszaniu grupy korporacyjnych. – Słudzy proroków mamony i pychy! Ale głos sprawiedliwości nie zamilknie! Zakon Żelaznej Maski Przynosi oczyszczenie i zbawienie! Prawda jest światłem w mroku!

Tłum wyraźnie zaczynał się polaryzować. Lyra wyraźnie widziała, że znaczna część zebranych potakuje, lub przynajmniej słuch a w skupieniu kaznodziei. W kilku miejscach zaczęła się jakaś szarpanina. W stronę cokołu poleciały pierwsze kamienie i śmieci. Constantine, który obserwował badawczo zakapturzone postacie, starając się przyporządkować je do którejś z Imperialnych sekt, lub wykluczyć taką ewentualność, zamrugał ze zdziwienia. Był niemal pewien, że kilka kamieni i śmieci mknących w stronę mówcy wyraźnie zwolniło i zmieniło tor lotu, tuż przed trafieniem w cel. Powietrze wokół niego lekko zadrżało.

Tymczasem Kara odwróciła się zaniepokojona. Trudno było mieć pewność w rosnącym hałasie, więc zaczęła nasłuchiwać. Od strony, z której nadeszli. Od strony głównego placu słychać było narastający łomot. Charakterystyczny dźwięk biegnących niemal w krok ludzi w ciężkich butach. Wielu ludzi.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:51, 06 Cze 2010
SamboR
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Steinau an der ODER
Płeć: Mężczyzna





Niech mnie Imperator strzeże, jeśli nie dopadniemy tego kaznodziei. Proponuję obserwować całą scenę z boku, biegnący to pewnie jakieś służby porządkowe. Może uda nam się, korzystając z zamieszania, dopaść gościa w jakiejś bocznej uliczce?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 15:58, 06 Cze 2010
el_imperatorro
Mistrz Gry
 
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wolsztyn / Poznań
Płeć: Mężczyzna





Biegnący to pewnie oddział jakichś mundurowych, mających stłumić zamieszki. Nie chciałbym znaleźć się między nimi a kaznodzieją.

Mistrzu, ile jest wyjść z placu? Zakładam, że gaduła na widok porządkowych oddali się w zorganizowanym pośpiechu. Proponuję przyczaić się po drugiej stronie placu i dorwać go w trakcie ucieczki. Na kilometr śmierdzi niesankcjonowanym psionikiem, więc najpierw będę strzelał a potem zadawał pytania.
Zobacz profil autora
Flesh of Steel
Forum RPG online Strona Główna -> Warhammer 40K
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 19 z 34  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 32, 33, 34  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin