RPG online

Gry fabularne online

Forum RPG online Strona Główna -> Cyberpunk 2020 -> Cyberpunk2020 - Cena prawdy Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 17, 18, 19  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pią 14:48, 03 Kwi 2009
Freeks
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Świdnica





Szpiegować nie ma co - widzieliście jak nas ostatnio ta parka bez jakichkolwiek problemów rozgryzła. Nas tak przyłapią i znów wylądujemy w szpitalu lub kostnicy - on ma goryli i sam potrafi o siebie zadbać. Proponuje, by się rozejrzeć i by podkraść sygnał z okolicznych kamer, by obraz wyświetlało nam na telewizorze w domu. Chyba, że znów uderzać do tego netrunnera, ale nie wiemy co tym razem sobie zażyczy, dlatego wole by nasz człowiek się tym zajął.

Myślę też, że skoro ma takie dobre wszczepy, to lepiej nie zbliżać się do niego. Najlepiej byłoby upozorować na wypadek jego śmierć, ale nie wiemy, czy będziemy mieli taki komfort. Po rozeznaniu jego zwyczajów i okolicy klubu można spróbować pogrzebać przy jego aucie jeśli będzie nie strzeżone. Można by podłożyć mikroładunki przy płynie hamulcowym i detonator w baku. Popsuły się hamulce na ruchliwej ulicy i przypadkiem od lekkiego puknięcia wyciekła benzyna i się zapaliła. Tylko pewnie trzeba jeszcze oprogramowaniu komputera wmówić, że jest wszystko ok.

Inna opcja - zestrzelić go snajperką, czy umieścić jakaś ładną minę/bombę koło jego codziennej ścieżki. Wolałbym uniknąć bezpośredniej konfrontacji skoro koleś sam tak cwaniakuje, że nikt mu nie podskoczy. Trochę racji w tym musi mieć.

Johan jak wspominał - będzie chciał jechać na zakupy, po wszczepy i rozejrzeć się w barze. Takeda będzie na tyle sprawny by mu towarzyszyć? A Kertha zabieramy ze sobą na 100% - musi oblukac co może zdziałać Wink

Niech polowanie sie rozpocznie
Twisted Evil
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 12:33, 05 Kwi 2009
Dobro
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ankh-Morpork
Płeć: Mężczyzna






Londyn, sobota 3 kwietnia 2021 r, godzina 17:32, okolice pubu Vendetta


Zajadający kebaba Bummer siedział na ławce w parku, obserwując wejście do pubu "Vendetta".

Raniony bok dawał się we znaki przy większych wysiłkach, tak więc Kahadar dostał rolę wymagającą niezbyt dużo ruchu.
- No, jak tam? - głos Johana w słuchawce przyczepionej do ucha niemal poderwał Bummera na nogi. Po dwóch sekundach opanował się i wyszeptał w stronę mikrofonu, łykając wcześniej kawałek mięsa.
- Na razie cisza i spokój. Samochód ofiary stoi na parkingu podziemnym pod klubem. Nikt nie wyjeżdżał.
- OK. Dzwoń odrazu jak coś się stanie. Bez odbioru.
Przez park przechodziła młoda para z dzieckiem i psem, czyste chodniki i świeżo skoszona trawa wręcz zachęcała do rodzinnego pikniku w ekskluzywnej dzielnicy, pilnowanej przez prywatną policję.
To był właśnie ten rejon miasta, gdzie bogate snoby łaziły ulicami bez broni, z kasą wyciągniętą na wierzchu.

Słońce przyjemnie ogrzewało plecy Bummera.

***

- I jak ci się podoba nowe oko? - spytał Takeda, ćwicząc postrzeloną nogę. Rana okazała się łatwa w gojeniu, ale co jakiś czas, zwłaszcza przy przesileniu, tępy ból przypomina o ostatniej strzelaninie.
- Całkiem niezłe. Przybliżenie do niemal kilometra. Prawdziwe cacko...

W pokoju Kertha grała muzyka; sam technik dalej bawił się swoimi złączami, podpinając się do czego się dało.

Wkrótce wrócił David. Miał zadowolony wyraz twarzy.

Założyłem, że przeszliście do wykonywania planu. Tylko Bummer siedzi w okolicy i obserwuje teren, reszta siedzi w domu. Freeks: dostałeś wszczepy i sprzęt, zostało ci jeszcze trochę kasy na ładunki wybuchowe. Co do strzelaniny: tamtych dwóch przeżyło, ale są i będą jeszcze długo w stanie nieużytku.
Oczywiście policja nic nie wie... w końcu tamten rejon nie jest szczególnie bezpieczny, i wiadomo, każdemu może stać się krzywda.


***

David położył się na łóżku, podparł rękami głowę. Leżał na łóżku Kahadara i analizował, czego się dowiedział.

Wszystko powoli się układa. Nicol wyznała, że mój ojciec mógł za niedługo wpaść na tą aferę. Wysłali trzech goryli ze szkoły ochroniarskiej. Po wykonaniu zadania mieli sami zostać zlikwidowani, żeby nie było świadków. Jednak firma zapomniała, że całe zdarzenie widział bezdomny, którego potem dorwał Harry. Z usuwania świadków przeżył jeden, nazywają go Tiny.
Jeżeli uda mi się go odnaleść, będę miał dowody, na zapuszkowanie szefów KT Media.
Tylko jak go znaleść?
Chyba trzeba uruchomić kontakty w dzielnicy, gdzie zginął ojciec...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 14:31, 05 Kwi 2009
Freeks
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Świdnica





Ładunki wybuchowe? Johan? O nie, Szwabik ma bardzo nieprzyjemne wspomnienia z wybuchającymi rzeczami, co zresztą widać po jego twarzy i nie tylko. Richthofen wyznaje jedynie siłe swojego ramienia i karabinu.

Ale byłoby miło, gdyby ktoś umiejący się obchodzić zainwestował w coś wybuchającego. W końcu wszyscy dostali kasę za zlecenie, nie tylko ja Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 10:22, 18 Kwi 2009
Dobro
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ankh-Morpork
Płeć: Mężczyzna





No panowie, gramy czy jak...?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:30, 19 Kwi 2009
Kerth
Gracz oszczędny w słowach
 
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna






Gramy, gramy.
Ja na razie i tak nic nie wnoszę.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 6:19, 20 Kwi 2009
namakemono
Gracz Roku 2009
 
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 838
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna





Ja też za wiele nie wniosę. Wspomnianych ładunków nie posiadam, tak samo, jak funduszy, które można by na nie przeznaczyć. Wybuchowy mam tylko charakter. No, chyba, że zanim podejmiemy akcję "egzekucja" załatwimy wcześniej na nią więcej funduszy. Mam też pomysł, żeby "poprosić" o pomoc kogoś z zewnątrz, ale to nie będzie darmowa przysługa. Znam gościa, który ma do dyspozycji stadko szumowin, które za garść zielonych zrobią prawie wszystko. A nawet jeśli nie użyjemy ich jako broni głównej, zawsze możemy za ich pomocą zrobić sztuczny tłok, zasłonę dymną. Co Wy na to?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:31, 20 Kwi 2009
Freeks
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Świdnica





Ludzie, przecież przed chwilą przyniosłem sporą zaliczkę za zlecenie, do tego kasa za złapanie kolesianki Davida, a wy już NIE macie KASY?? Shocked

Panowie, powagi, bawicie się w płatne morderstwa, a już wszystko przechlaliście/wszczepiliście? Nie wykonaliśmy zlecenia, więc dla mnie to logiczne, że wydajemy kasę tylko tyle, by misje wykonać. I nie, nie będziemy zbierać kasy przed zleceniem. Raz, już spore mamy opóźnienie, dwa, nie po to nam zapłacono z góry połowę.

Nie prosimy nikogo z zewnątrz o pomoc. Im więcej osób wie, tym łatwiej wpaść.

Chciałem połączyć snajpera, ładunki i Takedę dla stuprocentowej pewności, że będzie trup. I w tej kolejności. Jak chybię, to zaganiam go pod miny. Jak przeżyje wybuch, to Takeda wychodzi i załatwia sprawę. Ja bym go wtedy albo ubezpieczał, albo zszedł z kałaszem. Jak dobrze by poszło, to po jednym strzale skończyłaby się akcja.

Ale nasz samuraj ranny, więc choć miny chciałem dla zabezpieczenia. Czy MG mógłby napisać, kogo jeszcze stać na luksus jakiś materiałów wybuchowych?

Co do działania - cały czas czekałem na update z opisem rekonesansu baru i okolicy. Bo to zakłada właśnie nasz plan - znać miejsce łowów.

P.S. Jak tam drugi bojowe dla Johana? Bo chyba na PM nie napisałeś o tym Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:25, 20 Kwi 2009
Dobro
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ankh-Morpork
Płeć: Mężczyzna





Aha bo ja czekałem cały czas na wasze plany. Miejscówka była opisana ( nic w szczegółach, ale to planowałem na następny update), a wolną kase posiada tylko Johan i Bummer w narkotykach, oraz David jeżeli uda się do redakcji.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:12, 21 Kwi 2009
Freeks
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Świdnica







...


Dobra, to niech nasz technik powie co mu potrzeba na dobra minę/bombę przeciwpiechotna to Johan da kasę na składniki.

Pijawki ;p
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:17, 21 Kwi 2009
Kerth
Gracz oszczędny w słowach
 
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna






Nie jestem pirotechnikiem.
Coś mogę sklecić, ale nie odpowiadam za siłę i moc.
Materiał wybuchowy i materiał na zapalnik (i sposób odpalenia)
Wszystko może załatwić fixer, a że zapalnik będzie kupiony, mniejsza szansa, że sami się wysadzimy.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 11:06, 22 Kwi 2009
Freeks
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Świdnica





A nie lepiej kupić jakaś starą komórkę, kartę i zrobić z tego zapalnik? Łatwa produkcja, łatwe, zdalne odpalanie i po takim zapalniku nikt do nas nie dojdzie. A jak nie odpowiadasz za silę i moc, to lepiej dać trochę więcej materiału niż mniej Very Happy Jak jeden, czy dwa budynki pójdą to nic sie nie stanie ;] I ew. jeszcze jakiś napalm, albo choć benzynę/gaz dołożyć? Jak przeżyje podmuch to może choć podpali.

I czy Kerth mógłby coś podłączyć do pobliskich kamer, żebyśmy otrzymywali obraz z kamer do siebie? Bardzo ułatwiłoby obserwacje i może nawet sam zamach.


Ostatnio zmieniony przez Freeks dnia Śro 11:09, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:18, 23 Kwi 2009
Dobro
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ankh-Morpork
Płeć: Mężczyzna





Kerth mógłby coś zdziałać ale tylko bezpośrednio majstrując przy terminalu kamery (ukrytego we wnętrzu słupa).

Panowie wybaczą, przez ostatnie pare dni nie miałem neta, dzisiaj w końcu się z tym uporałem ale dopiero w niedziele wieczorem znowu będę miał więcej czasu więc zamieszczę dłuugi update by w końcu przejść do akcji.

Tak więc proszę o jakieś podsumowanie pomysłów, chyba, że wstrzymacie się do następnej aktualizacji.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 6:46, 24 Kwi 2009
namakemono
Gracz Roku 2009
 
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 838
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna





Harunobu silny, zwarty i gotowy na dokończenie sprawy bronią białą na dystansie XXS. Czekam na update'a.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:27, 24 Kwi 2009
Kerth
Gracz oszczędny w słowach
 
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna






Vagnus:
Najważniejsza jest pewność siebie.
Pójdę się popodłączać do kamer. Jak ktoś mnie zaczepi, to twierdzę, że mam prawo tam być i naprawiam właśnie kamery.

Pytanie pomocnicze,
Czy mogę się podłączyć do samochodu na odległość?
Jeśli tak, to kradnę jakąś brykę i tam podstawię. Przyda się na pewno.
Albo do ucieczki, albo do przejechania kogoś, albo do wprowadzenia zamętu.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:15, 24 Kwi 2009
Freeks
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Świdnica





[color=blue]Plan wg. mojej osoby:

-zbadać miejsce pod kątem gdzie optymalnie ustawić ładunek, gdzie dogodne miejsce byłoby dla strzelca, skąd można łatwo obserwować teren, gdzie osaczyć naszą ofiarę jak uciec, itp itd.
-dorwać zapalnik/komórkę (albo i oba, gdyby jeden zawiódł), C-6, biały fosfor, benzynę, wiaderko, coś wyglądającego na starego, niegroźnego śmiecia, co zmieści bombę i nie rzuci się w oczy (pudło kartonowe, stary monitor, worek ze śmieciami?)
-zmontować podgląd pod kamery (Takeda lub Richthofen będą ubezpieczać Kertha z pewnej odległości, tak na zaś)
-zmontować bombę
-sprawdzić, czy nie da się podłożyć bomby-pułapki pod samochód ofiary (wtedy bez fosforu zmontować bombę)
-poobserwować trochę ofiarę (dwa-trzy dni, najlepiej z kamer, które zhackuje kerth)
-podłożyć ładunek, wysłać snajpera i asasyna na swoje miejsca.
-ostrzelać ofiarę z karabinu snajperskiego i przegonić w boczna uliczkę/pod bar/do auta (ale do podłożonej bomby). Odpalić ładunek jak będzie blisko lub jak tylko zauważy zagrożenie. Takeda dobije. Zwijamy się.
Zobacz profil autora
Cyberpunk2020 - Cena prawdy
Forum RPG online Strona Główna -> Cyberpunk 2020
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 14 z 19  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 17, 18, 19  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin