RPG online

Gry fabularne online

Forum RPG online Strona Główna -> Traveller -> TR - Pasztet z Safu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18, 19  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Wto 6:53, 07 Kwi 2009
namakemono
Gracz Roku 2009
 
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 838
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna





A ja jak zwykle się wyłamię i powiem: NIE.
Zrobicie jak chcecie, i tak jestem przegłosowany, ale wyrazić swoją opinię mogę: powinniśmy być raczej mocno zirytowani faktem, że pasażerka po raz kolejny wciągnęła nas w niemałe kłopoty, z których wykaraskaliśmy się dzięki powiązaniom z marynarką. Gdyby nie to, gnilibyśmy w lokalnym pierdlu. Tymczasem miejscowy prokurator ciągle szuka na nas haka, a my mamy zamiar przed kamerami zagrać mu na nosie mówiąc: "Rigella, nie zostawimy cię", podczas gdy jeszcze chwilę temu twierdziliśmy, że jej nie znamy? Powinniśmy zabrać dupy w troki, podziękować opatrzności za podanie pomocnej dłoni (nie pierwszy z resztą raz) i nie kusić więcej losu. Amen.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:09, 07 Kwi 2009
Freeks
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Świdnica






Rozgłos dla nas:
a) reklama
b) nietykalność (względem obcych czy prokuratora)
c) pomoc Rigell

a przed a) wpiszcie jeszcze dużymi literami KASA i wszystko jasne Laughing
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:57, 07 Kwi 2009
Keth
Mistrz Gry
 
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 4663
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nibylandia
Płeć: Mężczyzna





Przesyłki kurierskie są całkowicie bezpiecznie, wszystkie adresowane na Stowarzyszenie Wydobywcze Nefanter (filia rhisańska), a paczki są na tyle małe, że bez trudu schowacie je w kokpicie. Zabierając je zarobicie 200 kt.

Inaczej ma się sprawa z pasażerami. Przypominam: pięciu chętnych. Musicie zdecydować, czy ich bierzecie, za ile oraz jakie warunki podróży chcecie im zaoferować. Towary handlowe, które można sprzedać z pewną marżą na Rhise to narzędzia górnicze, elektronika przemysłowa, odzież ochronna, lekarstwa, żywność i woda pitna (co do żywności i wody, Arrowem będzie trudno przewieźć tego rodzaju towar, nie macie chłodni ani spełniającego normy sanitarne dużego zbiornika na wodę). Jeśli chcecie zainwestować część posiadanych funduszy w towary handlowe, dajcie znać, wtedy sporządzę odpowiednie cenniki (oczywiście nie macie żadnej pewności, że na tej transakcji zarobicie).
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 11:54, 07 Kwi 2009
namakemono
Gracz Roku 2009
 
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 838
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna





Tak jak powiedziałem, jestem w mniejszości (jednoosobowej), więc to tylko puste słowa. No, może tylko kiedyś będę miał wątpliwą satysfakcję mówiąc "a nie mówiłem?"
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 12:02, 07 Kwi 2009
Krisu
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





Co do wywiadu - to z pokładu - do studia nie jadę. Wśród gapiów może znowu znaleźć się jakiś alienofil i będzie problem.
Jeśli pasażerowie - weźmy parkę i 2 pojedynczych. Zapewniamy kabiny 2 osobowe i pseudowyżywienie. Cena? pewnikiem tak jak ostatnio około 300 za osobę?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:09, 07 Kwi 2009
Keth
Mistrz Gry
 
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 4663
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nibylandia
Płeć: Mężczyzna





Myślę, że w przypadku tych pasażerów nie będzie większych problemów z kwestionowaniem warunków podróży, bo chociaż lecą z luksusowego Ivendo, to nie myślcie sobie, że na tej planecie wszyscy opływają w luksusy. Max i John (czujący się coraz lepiej pomimo zaliczenia prawie śmiertelnej rany) gadali z wszystkimi chętnymi przez videofon i cała piątka sprawia wrażenie ludzi średnio lub słabo sytuowanych, powiązanych ściśle z przemysłem wydobywczym i przetwórczym (stąd ich zainteresowanie kursem na Rhise, tam latają głównie kontraktowi górnicy).

Jeśli przerobicie dwie kabiny na dwójki, sami jak zwykle będziecie spali w kokpicie/maszynowni? Weźcie pod uwagę, że John musi teraz częściej odpoczywać i zażywać lekarstwa, toteż główny trud poprowadzenia Arrowa spadnie na Natha i Olivera. Dajcie też znać, czy chcecie kupować towary na rynek rhisański czy też zamierzacie zachować dotychczasową gotówkę w nienaruszonym stanie.

Co do wywiadu w sprawie Rigelli, ekipa z KBT24 może przybyć na towarowiec w przeciągu godziny, więc przygotowania nie potrwają długo. Co do opinii załogi, są one podzielone: Nathaniel jest przeciw, John chce reportażu z pokładu Aurory, Max idzie na całość (studio), nie znamy natomiast opinii Olivera (przy czym musicie zdecydować gremialnie, a nie przez kapitana, bo tu nie idzie o sytuację kryzysową na pokładzie, tylko o losy wspólnej spółki).
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:11, 07 Kwi 2009
Keth
Mistrz Gry
 
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 4663
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nibylandia
Płeć: Mężczyzna





7 lutego 2309, godz. 19.00, orbital Wersal

John przeciągnął się w fotelu, stęknął boleśnie czując promieniujący w torsie ból. Nathaniel uniósł pytająco brwi słysząc ten dźwięk, ale nawigator uspokoił go ruchem ręki.

- Trochę jeszcze kłuje - przyznał niechętnie - Lekarz kazał dużo odpoczywać, psiakrew. Mało mnie nie załatwiła na cacy, gadzia laleczka!

- Widzieliście jej pistolet? - odezwał się stojący w progu kokpitu Oliver, popijający kawę z jednorazowego kubeczka - Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem. Przecież w wejściu do poczekalni są zabudowane skanery!

- Prawdopodobnie wykonano ją z materiałów syntetycznych znanych jedynie sakkrom - stwierdził Nath - Na prześwietleniu nie uaktywnił się żaden alarm, bo oprogramowanie nie sklasyfikowało tego cylindra jako niebezpiecznego przedmiotu. Ot i wszystko.

- Kurczę, nam by się coś takiego przydało - stwierdził wyciągnięty w swoim fotelu Max, pałaszując dostarczoną chwilę wcześniej na pokład pizzę - Broń, z którą można przejść przez każdą odprawę!

- Prędzej czy później ktoś by się zorientował - potrząsnął głową Nath - A ja nie chciałbym być na miejscu tego frajera, który trafiłby w ręce ludzi z bezpieki z bronią obcych w posiadaniu. To nielegalne.

- Dobra, dobra, nie nudź - machnął ręką inżynier - Gadajcie lepiej, co robimy z tym wywiadem. Wolałbym pięć patoli za wizytę w studiu, ale jeśli wam nie pasi, może być trzy i pół. Koleś z KBT24 twierdzi, że może tu być za godzinę, razem z ekipą i sprzętem.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 9:45, 08 Kwi 2009
namakemono
Gracz Roku 2009
 
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 838
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna





– Zrobicie jak uważacie, ale pamiętajcie, że ja bylem przeciwny. – Robinson odwrócił się od konsolety w kierunku rozmówców. – Chcecie być gwiazdami mediów - wasza sprawa, ale beze mnie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 11:52, 08 Kwi 2009
Freeks
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Świdnica





Co do paczek - bierzemy.
Towar - lekarstwa dobrze by się sprzedały na equus po tym kataklizmie. Żywności i wody nie ma co brać jak sanepid chce się nam do dupy dobrać. Mamy jakieś pojecie jaki byłby popyt na inne towary na Rhise? Elektronika brzmi interesująco jeszcze.

Co do pasażerów - kabina dla parki to dobry pomysł. Druga kabina... Jedno miejsce trzeba zostawić Dla Johna. Dobrze byłoby dokoptowac drugą kobitę do Johna (kobiety statystycznie sprawiają mniej kłopotów*), ale trzeba do niej dryngnąc czy się zgodzi. Jak nie, to któregoś z facetów (który się zgodzi). Cena 300 kt to śmieszna cena i nie na naszą wschodząca spółkę - musimy mieć fundusze by rzucić na kolana wszelkie gospodarki gatunkowe - i federalną i sakkrańską i każdą inną Twisted Evil chciałbym wyciągnąć 450-400. Tzn. zadzwonić do klientów i powiedzieć 450 i jak będą kręcić nosem to dać się stargować. Dla tej kobity do Johna dałbym cenę 400-350 za niewygodę. Ale jak się nie zgodzi to dla kolejnych facetów ceny standardowe.

Wywiad - dobrze by było, żeby się Oli wypowiedział. Aczkolwiek Max starałby się jeszcze wyciągnąć lepszą cenę (4.000-4.250) za wywiad dwóch w studiu i wideokonferencja z Johnem na pokładzie. Argumentacja - to on własnym Ciałem zasłonił Rigley i nie może tyle podróżować. Chyba, że Machado zdecyduje, ze 3.500 na statku to dobra cena (pamiętajcie że 1.500 kt. to... duużo Very Happy)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:32, 08 Kwi 2009
Krisu
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





Nathaniel dał dobitnie do zrozumienia (ile to 4-5 razy??) że nie chce mieć z mediami nic wspólnego i szanuje jego zdanie. Jednak pieniądz jest nam potrzebny dlatego bardzo mi się spodobał pomysł Maxa co do mieszanki studio/pokład (wyjaśnienie też mi pasi). Jeśli już musicie mnie upchnąć w kabinę to zdecydowanie z babką (nawet szpiegulą ufoków).
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 0:22, 09 Kwi 2009
Keth
Mistrz Gry
 
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 4663
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nibylandia
Płeć: Mężczyzna





Pasażerowie zgodzili się zapłacić po 450 kt od głowy, ale jedna kobieta odmówiła lotu słysząc, że musi podróżować w towarzystwie członka załogi: stąd dalsze zainteresowanie podróżą przejawiają Anna i Mikael Zarros, Frank Murray i Steve Parsons. Wszyscy są związani na różne sposoby z przemysłem wydobywczym, ale plasują się na dolnych szczeblach korporacyjnej drabiny, dlatego nie stać ich na loty wypasionym liniowcem.

Paczki dla Nefantera są już na pokładzie, przelew przyszedł na konto, macie na rachunku 10.643 kt.

Co do handlu elektroniką, możecie kupić detektory minerałów w cenie po 1200 kt za sztukę, układy kontrolne do świdrów po 300 kt/szt, płyty główne i procesory do generatorów energii (550 kt/szt). Wedle słów gości, którzy Wam to chcą wcisnąć, możecie na Rhise wyciągnąć około 10% marży na każdym produkcie (ale wiadomo, to tylko ich słowa).

Jeśli potwierdzicie rezerwacje pasażerskie, stan konta podskoczy do 12.443 kt.

Wciąż pozostaje kwestia wywiadu z KBT24, brakuje nam bowiem deklaracji Urbika. Tak czy owak, chyba trzeba się szybko decydować, bo przy śluzie był właśnie jakiś niemiły celnik pytający, kiedy odlatujecie
Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:17, 09 Kwi 2009
Krisu
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





Urbiku spiesz z decyzją!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:12, 09 Kwi 2009
Urbik
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice





Aj, aj, już lece. Troche sie zgapiłem i nie zaglądałem tu przez kilka dni. Postaram się odpisać jak najszybciej, ale dajcie mi chwilkę na dokładne przeanalizowanie wszystkich opcji Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:48, 09 Kwi 2009
Urbik
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice





Ok, to tak na szybko, żeby pchnąć questa dalej:
-kabina na parę, do drugiej wsadzamy kogokolwiek z wymienionych powyżej
-wywiad - zgoda, ale wyłącznie z pokładu naszego statku. I to raczej jako migawka, niż zaaranżowane spotkanie przy kawie i ciasteczku (z prepaka). Nie będziemy nagle robić z siebie gwiazd "Rozmów w toku", bo ani nam taka opinia/sława nie potrzebna, a po drugie - po naszym występie determinacja prokuratorów z Ivendo sięgnie zenitu (i w tym momencie znajdą na nas cokolwiek, byle tylko zrobić nam na złość / opóźnić dalszy lot / zniechęcić do nas potencjalnych klientów), po trzecie - na pewno nie takie zachowanie mieli na myśli ludzie z marynarki, kiedy proponowali nam współpracę. Wyleją nas na zbity pysk i naszą współkę będziemy już mogli tylko sobie wspominać.
Musimy też ustalić pełną wersję wydarzeń - pismaki potrafią być (zresztą, nie trzeba o tym chyba wspominać) niesamowicie dociekliwe, jeżeli chodzi o najprzeróżniejsze sprawy. Mogą wypytać nas o incydent z Sakkrami, jeszcze podczas naszej podróży na Ivendo (pewnie już mają wszystko dokładnie wybadane z tej sprawie). Kłamiemy i utrzymujemy, że do końca nie wiedzieliśmy ( i nadal nie wiemy) kim dokładnie była Rigella i po co ten cały szum wokół nas, czy też gadamy jak na spowiedzi, podając prasie i mediom najciekawsze smaczki, za które zapewne zapłacą nam znacznie większą cenę? Jeśli chodzi o mnie (zanosi się na to, że będę głównym obiektem owego wywiadu), wybrałbym znacznie ubarwioną opcję pierwszą - tak, aby zarówno dziennikarze mieli na nas dobrą pożywkę i materiał do plotek, ale z drugiej strony - nie dać powodów marynarce i ivendońskim prawnikom do podjęcia jakichkolwiek działań przeciwko naszej firmie. Najlepiej będzie jeśli wywiad zostanie przeprowadzony na zasadzie - post-pytanie, post-odpowiedź, aniżeli w całości zawarty w jednym poście. Schemat ten da nam moment do zastanowienia się nad konsekwencjami naszych wypowiedzi i wybrania najkorzystniejszego dla nasz rozwiązania.
-co do towarów- wiecie, że to nie mój żywioł, ufam w pełni Waszym decyzjom w tej sprawie
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 12:41, 09 Kwi 2009
Krisu
Elokwentny gracz
 
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





Nasz wódz przemówił - Kethu teraz piłeczka po twojej stronie :]
Zobacz profil autora
TR - Pasztet z Safu
Forum RPG online Strona Główna -> Traveller
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 17 z 19  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18, 19  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin