Keth |
Mistrz Gry |
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007 |
Posty: 4663 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Nibylandia Płeć: Mężczyzna |
|
|
 |
 |
 |
|
Ponieważ Lucien i Sepheran potrzebują trzech rund na pokonanie schodów, rozegram najpierw trzy rundy strzelaniny w podziemiach. Mam zamiar zastosować wszystkie odpowiednie modyfikatory, które używałem w pierwszej rundzie. Najpierw strzelają Marines, później buntownicy, osobno rozliczam gościa z plazmą.
Runda 2. Cztery testy 1k100 według klucza Gregor, Skold, Octavius i Elias. Wypadło 84, 64, 27 i 53, co daje nam w sumie 9 trafień. Horda ma już 20 punktów rzezi na swoim koncie, swoją drogą musi zaliczyć test WP, żeby nie ulec panice. Wykonuję stosowny rzut, wypadło 42. Ha! Przerażeni skalą masakry buntownicy pękli i zaczęli uciekać wystawiając się tym samym zarówno na ostrzał Marines jak i lojalistycznych żołnierzy. Tym razem nie będzie zatem żadnej kontry z ich strony, przestali Was ostrzeliwać. Wyjątkiem jest tutaj oficer uzbrojony w plazmowy pistolet, ten ma dość zacięcia, aby się dalej stawiać, ma też BS 35, a tym razem dam mu też przycelować z bonusem +10. Tak więc robię test dla BS 45 i wypada... 98! Buhahaha! A ja naprawdę się martwiłem tym, że ktoś z Was oberwie, bo plazma zadaje 2k10+8 ran! Zerknąłem szybko do podręcznika DH na str. 129, żeby poczytać o efektach przegrzania plazmówki. Konieczne jest wykonanie rzutu 1k10, wyrzuciłem 4 - oznacza to, że strzelec musi zaliczyć Test Wytrzymałości albo upuści broń; ponadto nie można z niej strzelać przez 1k10 rund. Najpierw test Wytrzymałości. Gość ma T 40, wyrzuciłem 34, ma broń przy sobie. I jeszcze test chłodzenia, wypadło 3 (trzy rundy bez strzelania). Oficer chowa się zatem pomiędzy skrzyniami, a my przechodzimy do trzeciej rundy rzezi.
Runda 3. Najpierw robię test Fel dla uciekających renegatów, żeby sprawdzić, czy się aby nie pozbierają. Wypadło 25! Zawracają, bez wątpienia zmotywowani wrzaskami oficera! Pierwsi strzelają Marines, rzucam 4k100, wypada 57, 3, 9 i 55, co daje nam 13 trafień i tak oto zawracający do kontrszarży rebelianci zostają przez Was rozstrzelani w biegu jeszcze przed nadejściem Luciena i Sepherana - muszę to odpowiednio przedstawić w fabularce, będzie widowiskowa aktualizacja.
I czas najwyższy przejść do procedury łapania nieprzyjacielskiego oficera. Drobna uwaga, czekając na Luciena i jego popis z granatem pozwolicie na to, by plazmówka oficera ostygła i umożliwiła ponowne użycie! Czwórka na dole, co w takim razie robicie? |
|